Pałac Raczyńskich przy Hotelu Kmicic

    0
    1158

         Złoty Potok jest małą, urokliwą miejscowością położoną na jurajskim Szlaku Orlich Gniazd, niedaleko miasta Częstochowa. Spokój, cisza, świeże powietrze, czyste żródlane potoki, a także usłany wapiennymi ostańcami teren każdego roku przyciągają wielu przyjezdnych z całego kraju, nierzadko także spoza jego granic. Malownicza dolinia Wiercicy, przepełniona licznymi atrakcjami, zapewnia przybywajątym w te strony turystom różnorodne warianty na aktywne spędzenie czasu na świeżym powietrzu.

    W drodze do ozłocenia

    Zanim Złoty Potok przybrał współczesną formę, był w posiadaniu wielu dziedziców, decydujących o jego profilu. Za pierwszego innowatora uważa się Bartosza z rodu Odrowążów – sfinansował on miszkańcom drewniany kościół, który w roku 1298 zastąpiony został murowanym kościołem w stylu gotyckim. Kolejnym wpływowym rodem byli Jelitczycy, którzy wybudowali na terenie Potoku dwór obronny z murowaną wieżą. Na początku XIII wieku Potok ponownie stał się własnością rodu Potockich herbu Pilawa, którego tło stało się ideą dodania do nazwy wsi przydomku „Złoty.  http://visomedia.pl/pozycjonowanie-warszawa/

    W XIV wieku osiedlił się tutaj ród Szreniawitów, który przyjął nazwisko Potockich. Kolejnymi dziedzicami byli Silniccy, których miejsce zajęli Korycińscy, a następnie Koniecpolscy. Następnym właścicielem był książe kurlandzki Biron, później Szaniawscy, Pruszakowie, Lescy, Skarżyńscy i Pintowscy. W 1851 roku Złoty Potok trafił w ręce Krasińskich, którzy po zawarciu związku małżeńskiego córki, oddali złotopotockie dobra w posiadanie rodu Raczyńskich.

    Złoty Potok pod rządami Raczyńskich

    Zakup majątku przez generała Wincentego Krasińskiego stanowił przełom w dziejach Złotego Potoku. Na miejscu dawnego zamku, wzniesionego przez ród Jelitczyków, postawiono rezydencję pałacową w stylu neoklasycystycznym, w której, w 1877 roku zamieszkała najstarsza córka Zygmunta Krasińskiego, Maria Beatrix, wraz z mężem – hrabim Aleksandrem Raczyńskim. Zawarcie związku małżeńskiego przez parę doprowadziło pałac do stanu świetności. Na początku XX wieku hrabia Karol Raczyński przeprowadził ponowną renowację pałacu. Od frontu, na pięcioosiowym ryzalicie z trójkątnym szczytem, umieszczony został herb Raczyńskich. Pałac ozdobiły boniowane narożniki, a przed wejściem głównym powstał portyk z kolumnami podtrzymującymi balkon. Od tego momentu wejścia do rezydencji strzegą dwa kamienne lwy z kartuszami herbowymi rodu Raczyńskich i Czetwertyńskich. Wnętrze pałacu było wielokrotnie przebudowywane.

    Dzisiejszy obraz panowania rodu Raczyńskich

    Obecnie, stan nadszarpniętego zębem czasu pałacu Raczyńskich, nie pozwala na udostępnienie go zwiedzającym. Część dawnego wyposażenia zobaczyć możemy w muzeum, znajdującym się tuż obok. Dzieła sztuki i inne cenne przedmioty trafiły w ręce Niemców w 1945 roku, reszta została zniszczona po wkroczeniu Armi Czerwonej.

    Zabytkowy pałac Raczyńskich otacza rozległy park w stylu angielskim, zaprojektowany w XIX wieku przez Franciszka Szaniora. Przez obszar parku, wynoszącego 40 hektarów, przepływa Wiercica, dodając całości nad wyraz romantycznego charakteru. Wyjątkowość otoczenia dopełnia bogactwo unikalnej dla tej okolicy flory, w skład której wchodzą: modrzew japoński, wiąz turkiestański, tulipanowiec amerykański oraz karagana syberyjska.  Na terenie zespołu pałacowo-parkowego naszą uwagę przykuje także niebywały pomnik przyrody, jakim jest około 600-letni dąb szypułkowy „Dziad”.

    Śladami hrabiny Stefani Raczyńskiej

    Będąc w Złotym Potoku, po wcześniejszej przechadzce po parku oraz wizycie w muzeum, warto wybrać się w podróż kamiennym szlakiem, którym niegdyś podążała hrabina Stefania Raczyńska. Ścieżka, którą podróżowała szlachcianka przebiega wzdłóż muru otaczającego złotopotocki zespół pałacowo-parkowy i prowadzi wprost do Bystrzanowic Dworu, gdzie arystokratka pełniła nadzór nad częścią swoich rozległych włości. Żółty kamienny szlak hrabiny prowadzi przez tereny leśne, na których łatwo wprawić się w klimat tamtejszych czasów. Czas na szlaku umili nam bujna roślinność, a także melodyjny akompaniament licznych gatunków ptaków.

      Skup aut osobowych Warszawa - czy warto z niego skorzystać?

    Po odbytej podróży, warto udać się do Hotelu Kmicic, w którym możemy zregenerować siły, korzystając z luksusowych apartamentów, dostępnych na stronie https://www.hotel-kmicic.pl/. Hotel Kmicic oferuje swoim gościom także odprężające zabiegi na twarz i ciało w Centrum WELNESS & SPA. Planując podróż do Złotego Potoku, już teraz zapoznaj się z ofertą Hotelu Kmicic, przygotowaną właśnie dla Ciebie!